Prosiliście o zdjecia. Mam ich dla Was tyle, że będziecie mieć dość;)
Większość zrobiona wczoraj i dziś, ale przyplątało się też parę zrobionych telefonem dawno temu.
Pike Place Market - czyli najbardziej znane targowisko w Seattle, na ktorym mozesz kupic wszystko 2 razy drozsze, ale za to przepieknie wygladajace;)















Powyzej rowniez pierwszy Starbucks, miejsce pielgrzymek wszystkich hipterow:D (zartuje;)) Zaciekawila mnie tez skarbonka swinia, od razu pomyslalam, ze w PL te pieniadze by dlugo ludzi nie kusily. Ta swinia jest slawnym elementem Seattle, ale jeszcze nie doszlam do tego, czemu. Zaintrygowal mnie tez smetny Pan Balonik, ale zdjecie zrobilam z ukrycia, bo sie wstydzilam.
Ponizej nasze najblizsze sasiedztwo.










Widok z wiezowca, to kolorowe to EMP:)




















Wygrzebane w czelusciach telefonu - Seattle Downtown i Pike Place w czasie swiatecznym

Madrosci z toalet:P


Większość zrobiona wczoraj i dziś, ale przyplątało się też parę zrobionych telefonem dawno temu.
Pike Place Market - czyli najbardziej znane targowisko w Seattle, na ktorym mozesz kupic wszystko 2 razy drozsze, ale za to przepieknie wygladajace;)
Powyzej rowniez pierwszy Starbucks, miejsce pielgrzymek wszystkich hipterow:D (zartuje;)) Zaciekawila mnie tez skarbonka swinia, od razu pomyslalam, ze w PL te pieniadze by dlugo ludzi nie kusily. Ta swinia jest slawnym elementem Seattle, ale jeszcze nie doszlam do tego, czemu. Zaintrygowal mnie tez smetny Pan Balonik, ale zdjecie zrobilam z ukrycia, bo sie wstydzilam.
Ponizej nasze najblizsze sasiedztwo.










Widok z wiezowca, to kolorowe to EMP:)














Wygrzebane w czelusciach telefonu - Seattle Downtown i Pike Place w czasie swiatecznym


Madrosci z toalet:P


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz